"Miasteczko Głodnych Dusz" Thor Larsen | E-BOOK
Opis
"MIASTECZKO GŁODNYCH DUSZ" - THOR LARSEN (E-BOOK)
Jakie mroczne sekrety skrywają mieszkańcy spowitej mgłą ,,wioski kóz" u brzegów norweskiego fiordu? Czy niewyjaśniona od wielu lat zbrodnia ma coś wspólnego z niedawno odkrytym zabójstwem siedemnastolatki z dobrego domu?
Spokojne życie niepozornego miasteczka Undredal położonego w Norwegii burzy wieść o odnalezieniu nagich zwłok brutalnie zamordowanej młodej dziewczyny, Anny Fjeld. Śledztwem w tej sprawie kieruje detektyw Björn Andersen, który w zabójstwie siedemnastolatki widzi podobieństwo do niewyjaśnionego morderstwa w Undredal sprzed 40 lat. Wtedy ofiarą była Polka, Agata, teraz trzeba ustalić, jak zginęła Anna, której (jak się okazuje) bliżej było do Laury Palmer z ,,Miasteczka Twin Peaks" niż do skromnej dziewczyny z Undredal, o nieskalanej opinii...
Przed tobą zaskakujący i pełen zwrotów akcji thriller psychologiczny osadzony w mrocznym, skandynawskim klimacie. Jeśli lubisz wyrazistych bohaterów, zagmatwane poszlaki i śledztwa obnażające bolesne prawdy o historii małego miasteczka, ta lektura dostarczy ci wielu emocji i na długo pozostanie w twej pamięci.
FRAGMENTY KSIĄŻKI
Jeśli zdolność do zabójstwa odziedziczył w genach, to jak gdyby winić węża, że jest jadowity. Jeśli nie, to morderstwo ma odwrócić uwagę od prawdziwego motywu jego działania. W naszym przypadku mógł mieć motyw tak przerażający, że normalny człowiek nie jest sobie w stanie go wyobrazić.
Głodne dusze, nieudolne i niezdolne do zmiany, w ciszy krzyczą i tylko liście na wietrze są żywsze od nich.
..bo słowa mają wielką moc i skłaniają ludzi do pokazania emocji, zwłaszcza kiedy nikt nie widzi.
Undredal leży samotnie w mglistym powietrzu u brzegów fiordu. Czasem spotkają się tu jedna czy druga dusza, głodna radości, trawiona ogniem przeszłości.
Przy zamówieniu prosimy podać mail, na który ma zostać wysłany e-book.
Mirosława Dudko Oaza Recenzji
Książka „Miasteczko głodnych dusz” zaintrygowała mnie tytułem, który sugerowałby mroczną opowieść i częściowo taka jest ta historia, ale nie jest to ani horror ani thriller, lecz pełen niespodzianek, wciągający ekscytujący kryminał osadzony w pięknym otoczeniu norweskiej przyrody. Ma on wiele elementów klasycznych ale też pobocznych wątków, które czynią go bogatym w wydarzenia historię i charakterystyczne postacie. Ich zeznania, wzajemne podejrzenia czynią z każdego potencjalnego przestępcę. Poznając ich bliżej ukazują się prawdzie osobowości, których nie dostrzegliśmy na początku powieści. To bardzo udana powieść młodej pisarki, która stworzyła doskonale skonstruowaną fabułę pełną niespodziewanych sytuacji, które coraz bardziej zaciemniają sprawę, ale też poszerzają krąg podejrzanych. Przybierając męsko brzmiący pseudonim, pani Karina Krawczyk użyła swego niewątpliwego talentu pisarskiego do stworzenia historii utrzymanej w skandynawskim stylu i klimacie, sprawiając, że całkowicie wnikamy w dziejące się zdarzenia próbując odgadnąć kim jest zabójca młodej dziewczyny. Nie brakuje w niej dreszczyku emocji, niebezpiecznych sytuacji przyprawiających o przysłowiowe „ciarki na plecach”, napięcia i szybkich zwrotów akcji. Autorka dostarcza adrenaliny do samego końca, gdyż w momencie, gdy już wszystko jest wyjaśnione, sprawca ujęty, to na finał dokłada jeszcze jeden element, który wprawia w zdumienie. Zakończenie pozostawiło u mnie wrażenie, że nie jest to jeszcze skończona historia i mam nadzieję, że się nie mylę. Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/07/833-miasteczko-godnych-dusz.html